Phlebodia – opinie o 600mg pomyłki

Tabletki Phlebodia i moje opinie po kuracji

Witam, mogę wypowiedzieć się na temat leczenia hemoroidów, z którymi zetknęłam się niedawno. Nie przypuszczałam oczywiście, że ten wstydliwy problem dotknie akurat mnie. Mam dosyć statyczną pracę przy biurku, wiele godzin w bezruchu, a do tego kiepska dieta. Dużo fast foodów i moja ulubiona – czekolada. Na początku zignorowałam objawy, choć teraz już wiem, że mogłam temu zapobiec na wcześniejszym etapie.

Preparat Phlebodia przez opinie i skład

Czułam nieprzyjemne swędzenie w tym miejscu intymnym, lecz nie połączyłam tego z początkami choroby hemoroidalnej. Następnie zaczęłam miewać zaparcia, okropne uczucie. Nie mogłam swobodnie skorzystać z toalety przez wiele dni, potem czułam coraz większy stres. W końcu krwawienie z odbytu było praktycznie codziennością. Znalazłam w aptece preparat Phlebodia 600mg, w tabletkach, z substancją czynną – diosminą, która uszczelnia i ochrania pękające naczynia krwionośne.

Brałam 1 tabletkę 3 razy na dobę, podczas jedzenia.

Po tygodniu kuracji nic się nie poprawiało. W dodatku kolejne zaparcia powodowały okropny ból i dało się wyczuć guzki. Miałam nadzieję w niedługim czasie na konkretne rezultaty, dlatego nie przerywałam stosowania leku. Po przeszło dwóch tygodniach kuracji krwawienia były mniejsze, jednak guzki nadal były wyczuwalne. Uciążliwe dla mnie było też pamiętanie o zażyciu tabletek aż 3 razy dziennie w czasie posiłków, co przy mojej kiepskiej pamięci oraz nieregularnych porach jedzenia nie działało na plus kuracji. Chyba jednak ten produkt nie spełniał swojej funkcji, po prostu nastawiona byłam na bardziej zauważalne działanie. Musiałam zmienić swoją dietę na bardziej bogatą w błonnik, piłam więcej płynów. Jedak szukałam jakiegoś specyfiku, który namacalnie pomógłby mi uporać się z chorobą.

Na forum znalazłam inny środek w formie maści 

Natrafiłam na jakimś forum o tematyce hemoroidów na maść Varosin Forte 100ml, dodatkowo producent gwarantuje skuteczność, a jak nie to zwrot kosztów. To mnie zmotywowało do zakupu. Naturalny skład produktu tylko przemawia na plus. Zawartość babki lancetowatej łagodzi stany zapalne śluzówki przewodu pokarmowego oraz zmniejsza powstałe guzki krwawnicze. To coś idealnie dla mnie. Zaczęłam stosować, po paru dniach poczułam bardzo kojące działanie olejków eterycznych, zmniejszyło się nieprzyjemne pieczenie. Po przeszło tygodniu mogłam już swobodniej siadać, bez obawy o niespodziewany, przeszywający ból w okolicach odbytu. Z przyjemnością stosowałam preparat 2 razy dziennie, chyba, że zaszła potrzeba, by smarować się częściej – na przykład po wypróżnieniu. Po 2 tygodniach zauważyłam, że krwawienia ustąpiły, a guzki były słabiej wyczuwalne.

Poczułam, że tkanka tam jest bardziej wzmocniona, wizyty w toalecie nie były już dla mnie stresujące. Rozluźniłam się na tyle, że mogłam znowu skupić się na obowiązkach i wróciłam do swojej extra-wydajności w pracy, sprzed choroby. Po miesiącu kuracji widziałam znaczącą poprawę, tego właśnie oczekiwałam od dobrego preparatu. Nadal jeszcze używam maści Varosin Forte, gdyż hemoroidy nie znikają na zawsze, należy monitorować sytuację i profilaktycznie się zabezpieczać przed nawrotem. Szczerze polecam!

Ewa 38 lat, księgowa